Był inspiracją dla milionów ludzi - wierzących i niewierzących.
Każdy, kto go słuchał, czuł: on mnie rozumie.
Ksiądz Jan nie oferował tanich rad ani łatwych pocieszeń.
Swoim życiem mówił: nie odpuszczaj sobie, a dasz radę, wstaniesz.
Do końca żył na pełnej petardzie.
Ostatnie tygodnie spędził, odpowiadając na pytania o sprawy najtrudniejsze i najważniejsze.
Wraz z Joanną Podsadecką zaprosił do rozmowy swoich Czytelników.
Wasze pytania były bardzo osobiste, odważne, szczere aż do bólu.
Ksiądz Jan każdego chciał wysłuchać, zrozumieć, każdemu dać coś z siebie.
Odpowiadał w swoim stylu, błyskotliwie i z dozą ironii (nie chciał mówić jedynie o tym, co denerwuje go w księżach:
Nie wystarczyłoby miejsca w książce).
Ta książka to pożegnanie, ale nie ostatni rozdział.
Następny napiszesz Ty.
Opis pochodzi od Wykonawcy.
Autor | Podsadecka Joanna |
Wydawnictwo | WAM Kraków |