Trzy niebieskie paski na ubogim sari z białej bawełny - tkaniny od
jej trędowatych z peryferii Kalkuty.
Twarz pomarszczona jak wysuszone jabłko.
Oczy żywe, chwilami śmieją się, błyszcząc światłem pochodzącym z mistycznej głębi.
Stopy w zniszczonych sandałach, gołe i wielkie, zdeformowane długotrwałym chodzeniem.
Taki wizerunek Matki Teresy zapamiętały miliony osób - jak Ikonę, święty obraz.
Matka Teresa myśli wyrażała w prostych i zwięzłych słowach.
Mówiła przede wszystkim uśmiechem i pełnym poświęcenia oddaniem dla potrzebujących.
Ofiarowała współczesnym garść wartości jak płodne ziarna ryżu.
Choć od śmierci Matki Teresy minęło już prawie 20 lat, jej działanie i słowa nadal wydają owoce.
Opis pochodzi od Wydawcy.